Szklarska Poręba okazała się strzałem w przysłowiową dziesiątkę. W trakcie naszego pobytu odwiedziliśmy 10 schronisk. Tutaj zrodził się też w naszych głowach pomysł, aby z każdego zdobytego schroniska przywieźć odznakę turystyczną PTTK. Niby mała rzecz, a cieszy!
Co najbardziej nam się podobało w Szklarskiej?
Bezapelacyjnie, bezkonkurencyjnie i jednogłośnie - Schronisko PTTK Samotnia. Zaraz potem Śnieżne Kotły, które są gwarancją niesamowitych widoków i przeżyć. Niewątpliwie do atrakcji Szklarskiej zaliczamy też Wodospady: Szklarki i Kamieńczyk.
Przez cały rok w Szklarskiej organizowane są liczne imprezy sportowe i kulturalne. My skorzystaliśmy z wycieczki z przewodnikiem PTTK w Góry Izerskie. To miasto także bardzo sprzyjające rowerzystom. Co ciekawe oprócz tego, że rowerzystów widać było w centrum, spotkać można ich też na szlakach. Szklarska w 2012 r. została uznana najbardziej usportowioną gminą na Dolnym Śląsku.
Karkonosze tak nam się podobają, że w tym roku tam wracamy. Tym razem z plecakami wędrować będziemy od schroniska do schroniska :) Ale mamy również dobrą wiadomość dla tych, którzy chcą odwiedzić Karkonosze bez wychodzenia z domu! Na stronie karpacz.net można podziwiać uchwyconą na panoramie Samotnię w gwieździstą noc, to jedno z naszych ulubionych schronisk!
Absolutnie uwielbiam Karkonosze!
OdpowiedzUsuńOpisywałam niedawno szlak z Karpacza przez Słonecznik na Snieżkę, a potem przez schronisko Samotnia do Świątyni Wang.
Ale byliśmy tez na Szrenicy, Śnieżnych kotłach, Pod Łabskim Szczytem...cudnie!
Zapraszamy na www.trzywloczykije.blogspot.com
Karkonosze to świetne miejsce :) Bardzo ladne widoki oraz czyste powietrze :)
OdpowiedzUsuń